Kolejne odwiedziny w hodowli kotów rosyjskich Nikona. Dwa mioty dwumiesięcznych kociaków, a co jeden to piękniejszy.
prezentacja mleczaków face czy z profilu – równie uroczepodnoszenie łobuza za karkNikita – siostra Nikona moja ulubiona Evita
Czasem mam wrażenie, że łóżko zostało wynalezione z myślą o kotach. W łóżku Nikon nie tylko śpi, ale też trenuje skoki wzwyż (kto by się przejmował upadkami), bawi się w chowanego (najlepsza kryjówka jest pod kołdrą i za pagórkami z poduszek), poluje (głównie na nasze stopy) i oddaje się codziennym rytuałom pielęgnacyjnym. Żeby jeszcze postawili tam miskę…
Kociakom rosyjskim niebieskim oczy mogą wybarwiać się nawet dwa lata. Zmieniają wtedy kolor z niebieskiego na żółto-zielony, by docelowo uzyskać kolor szmaragdowy.
Nikon kończy dziś pięć miesięcy i jego oczka tracą swój „kocięcy” niebieski kolor na korzyść zieleni i żółci. Chociaż wszystko tak naprawdę zależy od oświetlenia – czasem są prawie całkiem zielone (ze złotymi obwódkami), a czasem jeszcze niebieskie.
uśmiecha się, prawda? :)
Prezent świąteczny został zaakceptowany. Co więcej, w odróżnieniu od tego modelu, przetrwał nocne harce i do złożenia nie potrzeba było zatrudniać całej drapakowej ekipy.
104 cm zabawy
i spania