Nie wiem, czy zdążę z poradnikiem zakupowym dla kociarzy (klęska urodzaju), więc już teraz wrzucam mój ostatni zakup – kubek w koty od Ja Cię Broszę.
Nie ma lepszego sposobu na przetrwanie zimy niż z mruczącym termoforem na kolanach. Czasem jednak trzeba wyjść z domu, a wtedy pomogą namiastki kota, takie jak kubek z kotami w klimacie przedszkolnej stołówki.
4 komentarze
Cudowny kubeczek! Z kotem ;)
Cudowny kubeczek! Z kotem ;)
Dzięki, bardzo go lubię :)
uwielbiam czytać ten blog!